Na początku tygodnia, pojawiły się pierwsze informacje, na temat potencjalnego ataku hakerskiego na najpopularniejsze serwisy działające w sieci m.in. Facebook, Google, Twitter oraz Yahoo!.
Hakerzy ukradli 2 mln haseł i loginów, umożliwiających zalogowanie się na konta użytkowników najpopularniejszych serwisów internetowych.
Dane użytkowników w niebezpieczeństwie
Prawdziwe okazały się zapewnienia, że nie doszło do kradzieży danych z serwerów pocztowych. Hasła i loginy zostały pozyskane dzięki atakowi phishingowemu, wykorzystującemu fałszywe strony WWW.
Informację o kradzieży przekazała firma Trustwave, zajmująca się bezpieczeństwem w sieci. Hakerzy zdobyli dane, dzięki wirusowi zainstalowanemu na nieokreślonej liczbie komputerów na całym świecie. Pracownicy Trustwave namierzyli serwer w Holandii, gdzie znaleźli dane dotyczące m.in. 318 tys. kont na Facebooku, 70 tys. kont na Gmail, Google i Youtube i 60 tys. kont Yahoo.
Google automatycznie zresetowało ujawnione dane. Procedura ta nie została jeszcze ukończona. Firma z Mountain View informuje, iż będzie zmieniać hasła na bieżąco, w miarę ustalania faktycznej skali przecieku. Działania prewencyjne podjęło również w pozostałych serwisach internetowych.
To już kolejny atak cyberprzestępców na serwisy internetowe w ostatnich miesiącach. Czy, aby na pewno, nasze dane są bezpieczne?
Zadbaj o najwyższe parametry bezpieczeństwa. Wybierz hosting www z rozszerzoną ochroną AntyDDos.
Źródło: domeny.pl/theregister.co.uk